Opóźniony sezon na sadzonki frigo

W tym roku później niż zwykle rozpoczęto w szkółkach pozyskiwanie sadzonek frigo. Wszystkiemu winna była pogoda, a dokładnie mała ilość chłodu w miesiącach jesiennych. W szkółkach należących do firmy Planasa Polska pozyskiwanie sadzonek rozpoczęto 17 listopada. Są główne przeznaczane na zaopatrzenie krajowych producentów truskawek.

Firma Planasa posiada w Polsce kilka lokalizacji, w których realizowana jest produkcja sadzonek truskawek. Jedna z nich to Ostrowie w gminie Mrocza, gdzie z całkowitej powierzchni jaka jest tam do dyspozycji (150 ha + dzierżawy), co roku koło 50 ha przeznacza się pod produkcję sadzonek truskawek. Głównie są to sadzonki zielone produkowane na potrzeby plantatorów we Włoszech oraz Hiszpanii, Grecji i Maroka. W tym roku na powierzchni 2 ha produkowano również sadzonki frigo, jak zapewnia Tomasz Wesołowski dyrektor Planasa Polska, głównie na potrzeby klientów z Polski. Są to takie odmiany jak 'Deluxe’, 'Dream’ i 'Amandine’.

Od początku produkcji dużo uwagi zwraca się na elementy zapewniające wysoką zdrowotność sadzonek. Wszystkie pola pod założenie mateczników są wcześniej odkażane chemicznie Nemasolem. Materiał do zakładania mateczników pochodzi z kwalifikowanych mateczników z Hiszpanii. W trakcie całego procesu uprawy plantacje są często lustrowane i są pod stałą kontrolą pracowników Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa.

Dużo uwagi zwraca się na zapewnienie odpowiednich warunków fitosanitarnych – ciągniki przejeżdżając miedzy polami, przejeżdżają przez baseny ze środkiem dezynfekującym. Często wykonywane zabiegi nie dopuszczają do rozwoju chorób czy bytowania szkodników. W matecznikach ochrona roślin musi być bardziej intensywna niż na plantacjach owocujących – podkreśla Łukasz Szrajner, kierownik produkcji.

Sadzonki frigo po wykopaniu są bezpośrednio kierowane do sortowania. Odbywa się ono w hali. Rośliny sortuje się na 3 klasy, pod względem średnicy korony: standard 8-10 mm, A – 10-14 mm i A+ to sadzonki o średnicy korony powyżej 14 mm. Sadzonki wiąże się w pęczki po 20 szt. i układa w skrzynkach wyłożonych folią. Zanim trafią one do chłodni, są jeszcze zabezpieczane fungicydami przed rozwojem chorób grzybowych. W chłodni początkowo skrzynki ustawia się luźno, by jak najszybciej schłodzić znajdujące się w nich rośliny. Docelowo obniża się ich temperaturę do -2^oC, i w takiej przetrzymuje aż do wiosny.

W tym sezonie firma Planasa wyprodukowała w Polsce 67 mln sadzonek zielonych, które w 100% zostały wyeksportowane. W porównaniu do tej ilości, produkcja sadzonek frigo nie jest dużą – około 1 mln szt. w tym sezonie. Patrząc na rosnące zainteresowanie nie tylko polskich odbiorców tym rodzajem sadzonek, nie wyklucza się zwiększenia ich produkcji. Tym bardziej, że jak zapowiada Tomasz Wesołowski, Planasa planuje rozszerzyć asortyment odmian truskawek oferowanych do uprawy w Polsce i innych krajach północnej i wschodniej Europy.